Sceptic forum

Matt

Pytania do Marcina...

Urbi

Widzę, że ten dział jakoś się nie rozwija hehe.
No i nie ma żadnych pytań do starego Urbana:-).

Voice_Of_Common_Sense

Po prostu chyba stracilismy nadzieje, ze ktorykolwiek z muzykow tu zaglada Razz

Ale Ty nam ja przywrociles Smile

Totez pierwszy strzal:

Jaki miales czas na 60 m. w szkole? Razz

Urbi

Wszystko zależy od tego, w której klasie:-)?
W 8-ej podstawówki miałem 7.2.
Zaglądam często, ale nic nie piszę, bo nie chcę się narzucać jako członek niejako "nieaktywny" Smile

.

DarkAvenger

No to ja mam pytanko. Jak z perspektywy czasu uważasz: która płyta była najbardziej kompletna, najlepsza itd. I jakbyś mógł to co byś na nich zmienił jeśli oczywiście uważasz że coś powinno inaczej wyglądać.

Voice_Of_Common_Sense

Urbi

Z pewnością Blind Existence był njalepiej dopracowanym krążkiem, gdyż przez wiele lat materiał był modyfikowany, poprawiany i najlepiej ograny na próbach. Przez to do dziś obudzisz mnie w środku nocy i wyrecytuję wszystkie teksty bez zająknienia:-). Nie miałem natomiast zbyt dużego wkładu w teksty i aranżacje - materiał w większości był napisany, gdy przyszedłem do zespołu. Napisałem 1 tekst, parę lekko zmodyfikowałem i przearanżowałem. Na 2 materiał (Pathetic Being) miałem opracowane teksty, ale niestety rozstaliśmy się na 2 miesiące przed wejściem do studia i nie mogłem do końca zrealizować moich aranżacji, które w dużej mierze odwzorował Sejo. Trzecia płyta Unbeliever's..... to moim zdaniem najlepiej dopracowany materiał wokalnie ze wszystkich krążków. Teksty i aranżacje były już tip-top, gdy okazało się, że to właśnie ja nagram je w studio co mnie bardzo ucieszyło Smile

. Ostatnia płyta to z kolei dobre dopracowanie aranżacji z może nieco gorszym dopracowaniem samych wokaliz (dawno nie wrzeszczałem do mikrofonu i z marszu pojechałem do studia). Potem okazało się, (gdy już materiał był nagrany), żma inną wizję i umieścił Werę jako główny wokal nic mi o tym wcześniej nie mówiąc (było, minęło Smile

). Tyle dywagacji na temat wokaliz. Nie jestem muzykiem, więc nie wypowiem się profesjonalnie na temat reszty muzyki, ale postaram się to ująć jak najprościej......

Urbi

Na dzień dzisiejszy, gdybym mógł indywidualnie zmienić dowolne aspekty tych 4 albumów to:
- zostawiłbym przez wszystkie 4 krążki brzmienie werbla z Blind Existence
- nagrałbym kompilację wszystkich płyt w 1 studio (najlepiej Hertz!) w składzie: Jacek, Kolaska, Kogucik, Ja + elementy klawiszowe (Kolaska)
- zmieniłbym nie tyle brzmienie co barwę gitar na "dwójce" i od zera nagrał do niej wokale z moimi aranżacjami
- zamieniłbym wszystkie klasyki grane na elektryku na pudłowe
- wrzuciłbym dokładne aranżacje perkusyjne Kuby Koguta na 2 krążek (były już gotowe i nawet mam je w domu:-)) - nie gniewaj się Maciek...
- bardziej podchodzi mi brzmienie z 3 pierwszych krążków, niż Line 6 Smile

- zrobić wokale dokładnie tak jak ja chcę, bez sugestii ze strony innych (w końcu nikt Jackowi nie mówi jak ma nagrywać gitary:-))
- wyciągnąć głośniej basy na 1 płycie (jestem fanem sekcji, a szczególnie Kolaski, który był troszkę spychany w tło moim zdaniem)

Zapewne materiały wyglądałyby inaczej, gdybym miał więcej czasu na próby i koncerty - 2 płyta byłaby inna i ostatni krążek zapewne też, a nikt nie zastanawiałby się nad udziałem w projekcie Michała i Wery.
Materiał byłby zapewne znacznie bardziej spójny......
Byłoby tego więcej, ale teraz akurat nie przychodzą mi do głowy - jest to oczywiście mój subiektywny punkt widzenia i z pewnością chłopaki ze Scepciora mają różne zdania na ten temat.

Jeżeli macie jeszcze jakieś pytania to walcie!!!

Urbi

Zmieniam zdanie!
Gdybym mógł decydować to zaprosiłbym do nagrywania tej kompilacji następujące osoby, które podzieliłyby się rolami w równym stopniu:
- Jacek (sprawa oczywista)
- Czesio (gitary z 1 i 2)
- Kubuś (bębny z 1 i 2)
- Kubuś chudy:-) (bębny 3 i 4)
- Pafcio + Grzesio (basy)
- no i na koniec ja jako jedyny wokal (ale jestem samolubny - po prostu chciałbym się sprawdzić się we wszystkim co sobie kiedyś zaplanowałem, a nie mogłem z różnych przyczyn tego wykonać).
Byłoby to swoiste THE BEST OF + może ze 2 nowe numery..........
Niestety jest to raczej niemożliwe I PRESUME:-).

Matt

Qwa, 3 raz ci pisze tego posta, juz mnie 2 razy wywalilo po wcisnieciu ''wyslij'' i odechciewa mi sie wywodow...

Wspomne tylko ze gadanie ze nie udzielasz sie tu tak bardzi bo jestes jakis kruwa ''nieaktywny'' jest nie na miejscu. Byles w tej kapeli w najlepszych latach i jestes bardziej z nia kojarzony niz Wera (nie umujac zdolnosci slicznotce) wiec masz tu takie prawo godoc jok kozdy

Voice_Of_Common_Sense

Tako rzecze Administrator :]

t0ma

Hmm no to następne pytanko...
Czy śpiewałeś w jakichś innych kapelach oprócz Sceptica i czy otrzymywałeś/otrzymujesz propozycje współpracy od innych zespołów?? Smile

(może tylko ja jestem taki niepoinformowany)

Urbi

Nie udzielałem się w żadnym "znanym" zespole poza Sceptic'iem.
Moja 1 kapelą był death-metalowy Entomorphis założony wraz z kolegą w 1995 roku. Projekt szybko się rozpadł, bo koledze się znudziło. Drugim zespołem był Doom-Death'owy projekt SITIS (później ARS - nie mylić z Atrophia Red Sun:-)). Nagraliśmy nawet 3 utworowe demo zrealizowane przez Gerarda Niemczyka. Z tym demem uderzyliśmy do krakowskiego CROON Recoeds i byliśmy bardzo blisko podpisania 3 płytowego kontraktu jednak sprawa się rozpłynęła, gdyż CROON zamiast nas wybrał Cold Passion. Mogę tylko powiedzieć, że w ostatecznym składzie zespołu znalazł się m. in. Maciek Zięba (wówczas bębny w Sceptic), Tomasz Oliwa (klawisze), słynny na cały Kraków MARKER:-) (bas) i Stefan Siekanka (gitary), którego umiejętności gry zdumiewały nawet samego Jacka Hiro:-). Stąd też Jacek mnie znał i zaprosił na próbę Sceptic'a. ARS-SITIS się niestety rozpadł, a ja zostałem w Sceptic.

W czasie absencji w Sceptic (2 materiał) nagrałem 3-utworowe demo dla Thy Disease, ale ostatecznie na płycie nagrał je Michał Senajko, gdyż ja nie mogłem koncertować - to zniechęciło chłopaków. To zniechęca każdy zespół, dlatego nikt mi nigdy nie proponował nagrania materiału na płycie bez bycia pełnoprawnym, koncertującym członkiem. W międzyczasie nagrałem malutkie wstawki dla Mutilation i to tyle.

Generalnie jestem otwarty na propozycje, ale uwarunkowane jest to brakiem czasu, więc ogranicza się do pracy domowo-studyjnej. Jakby kiedyś padła sensowna propozycja to z pewnością bym nie odmówił Smile

.

Demo Thy Disease i album Mutilation mam do dziś, gorzej z demem ARS-SITIS (gdzieś mi zaginęło Smile

).

Matt

dobre pytanie padlo...

Ja mam nadzieje kiedys ci zlozyc poprozycje nagrania wokalu do jednego utworu (bez zobowiazan). Ale to dopiero jak sie rozkrecimy - nie bede ci trul (jak kiedys jednoroazowo...) poki gramy podwrokowo a zamierzamy nagrac jakies demko.

Urbi - jakl wygladaly u was proby? Jak tworyzlsicie? Wpadal Hiro z 1/2 motywami i obrabialiscie go wszyscy, czy przedstawial caly zarys utworu. I jak linie sobie ukladales? Na probach. w2 domu czy w studio?

pozdr.

kwarnik

a ja mam pytanie sportowe: co dalej z twoją karierą? rzeczywiście kończysz już z bieganiem?